Co się dzieje w Bangladeszu?

Na początku roku usłyszałam o tej książce. Jechałam samochodem, dziennikarz, który ją napisał opowiadał o historii jej powstania. Tak mnie zaciekawiła, że postanowiłam ją kupić. Niestety żeby coś kupić najpierw trzeba wiedzieć co, a w przypadku książki warto znać choć jej tytuł, albo autora. Ja jechałam samochodem, nie miałam możliwości żeby zapisać ten tytuł, próbowałam zapamiętać, lecz niestety nie udało się. Później uporczywie szukałam w internecie, bez rezultatu. Będąc na święta w moim rodzinnym mieście weszłam na chwilę do EMPIKU i ta książka prawie się na mnie rzuciła. Bez namysłu ją kupiłam i przeczytałam w ciągu świątecznych dni.

O czym jest?

O smutnej prawdzie odzieżowego biznesu. Opowieść o ludziach, którzy często za grosze około 2 dolarów dziennie pracują po 12 godzin, żeby zdążyć uszyć nam wspaniałe T-shirty, bluzy, spodnie.

„Życie na miarę  – Odzieżowe niewolnictwo” jest to reportaż Marka Rabij dziennikarza Newsweeka, który przyjeżdża odwiedza dwa razy Bangladesz. Najpierw tuż po zawaleniu się szwalni Rana Plaza, pod której gruzami ginie około 12000 kobiet i mężczyzn. Wraca tam za rok. Rozmawia z pracownikami, czasami szefami tych szwalni. Przygląda się życiu pracowników szwalni.

Najgorsze jest to, że produkcja jednego T-shirtu, sukienki czy spodni często nie przekracza kosztu 10zł. Wiesz ile za to płacisz w firmowym sklepie? Zazwyczaj 10 czy 15 razy więcej.

Ja w tym dniu kupiłam spodnie dresowe, T-shirt i bluzę jednej z polskich marek, po powrocie szybko sprawdziłam metki, oczywiście na jednej z metek znalazło się Made in Bangladesz.

Powstaje pytanie czy wspierać takie marki, które bestialsko dorabiają i wyzyskują ludzi? Drugie pytania pojawia się za chwilę: co się stanie z tymi ludźmi jeśli przestaniemy je kupować?

Jakie jest rozwiązanie tej ciężkiej sytuacji?

Przeczytaj tę książkę. Może inaczej spojrzysz na ciuchy i ubrania, które kupujesz i wyrzucasz.

Może znajdziesz jakiś sposób by pomóc ty ludziom.

Zachęcam do zapoznania się z ty reportażem, choć obrazy jakie się jawią podczas jej czytania nie są przyjemne i miłe, ale gdzieś bardzo daleko od nas kiedy ja sobie myślę jakie płytki wybrać do mojej łazienki są ludzie, którzy myślą co włożyć dzisiaj do garnka o prawdziwym domu nawet nie marzą.

Całkiem dobra cena tej książki jest w EMPIKU, ja kupiłam ją z 30% rabatem, ale tutaj też jest tanio:

Życie na miarę.

A tuta przeczytaj i opis i opinie:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/288387/zycie-na-miare-odziezowe-niewolnictwo

Masz jakieś przemyślenia? Podziel się nimi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *